Często wędkarze pytają jakich używać żyłek do metod gruntowych, feederowych. Zanim podam konkretne żyłki, należałoby wyjaśnić, jakimi cechami powinny się one charakteryzować.
Jakie cechy powinny posiadać dobre żyłki do metod gruntowych?
Barwa
Pierwszą cechą do której ja przywiązuję dużą wagę, to barwa. Zdecydowanie powinna to być żyłka ciemna. Do takich zaliczam żyłki czarne, ciemno-brązowe, ciemno-zielone i czerwone. Dlaczego takie? Z reguły dna łowisk są ciemne, zatem żyłka taka dobrze się maskuje.
Zatapialność żyłki do metod gruntowych
Druga cecha, dobrej żyłki feederowej, to jej zatapialność. Jak wiadomo, nie ma żyłek tonących jak np. drut. Są żyłki, które zatopimy szybciej i są takie, których zatopienie jest trudne. Do naszego gruntowego łowienia potrzebujemy żyłek, które zatopimy bardzo szybko. Często będziemy musieli proces zatapiania przyspieszyć, choćby poprzez odtłuszczenie żyłki (np. płynem do naczyń z dodatkiem wody).
Czy zawsze dobra pamięć jest naprawdę dobra?
W przypadku żyłek, pamięć jest niepotrzebna, zbędna, niewskazana. Czy chcemy, żeby nasza żyłka skręcała się jak spirala? Oczywiście, że nie. Na kołowrotku jest ona zwinięta ale po zarzuceniu ma być prosta jak przysłowiowy drut. To jest trzecia cecha, na którą zwracam uwagę. Nieskręcająca się żyłka, a jeśli już, to po przeciągnięciu między palcami powinna się natychmiast prostować.
Coś jeszcze?
Tak: odporność na promienie uv (słoneczne), odporność na przetarcia, odporność na odbarwienia.
I w końcu – wytrzymałość żyłki do metod gruntowych
To temat rzeka. Wiadomo, chcemy mieć żyłkę najmocniejszą, a zarazem najcieńszą. I tu jest sprzeczność, bo przecież cienka – to słaba, gruba – mocna. Tutaj troszkę teorii: „przegrubione” żyłki i oszukane wytrzymałości. Jak się ustrzec? Można zmierzyć średnice. Tak ale jakim przyrządem – suwmiarka zbyt niedokładna, a nie każdy dysponuje elektronicznym mikrometrem. A co z wytrzymałością? Też można zmierzyć, tylko czy wiarygodnie? (przywiązać żyłkę wysoko, na końcu obciążenie, tak aby można je zwiększać, aż do momentu zerwania). Dla mnie sprawa jest prosta – wybieram znaną markę i sprawdzone żyłki. To się nazywa ……
Zaufanie
Nie mam czasu, ani chęci do pomiarów średnic, wytrzymałości i innych „parametrów”. Stosuję prostą zasadę. Wybrałem firmę Maver. Łowię na żyłki tej firmy, znam je, nigdy mnie nie zawiodły. Wśród wielu kolegów wędkarzy opinie o żyłkach Maver są pozytywne. Mam dostęp do nowości, sprawdzam je nad wodą i z czystym sumieniem mogę je polecić.
Konkrety:
Nr 1. HEAVY DUTY – czarna, tonąca.
Średnice i wytrzymałości:
- 0,16 mm – 2,45 kg
- 0,18 mm – 2,98 kg
- 0,20 mm – 3,44 kg
- 0,22 mm – 4,08 kg
- 0,25 mm – 5,91 kg
- 0,30 mm – 8,43 kg
- 0,33 mm – 9,22 kg
- 0,38 mm – 11,73 kg
Nr 2. RIVER STONE – czerwona, tonąca
- 0,16 – 3,3 kg
- 0,18 – 4,2 kg
- 0,20 – 5,3 kg
- 0,22 – 6,6 kg
Nr 3. MATCH & FEEDER – ciemno-zielona, tonąca
- 0,153 – 2,19 kg
- 0,166 – 2,65 kg
- 0,185 – 3,05 kg
- 0,203 – 3,88 kg
- 0,235 – 4,77 kg
- 0,260 – 7,25 kg.
Nr 4. MV-R CARP FEEDER – ciemno-zielona, tonąca
- 0,18 mm – 2,5 kg
- 0,20 mm – 3,0 kg
- 0,22 mm – 3,5 kg
- 0,24 mm – 4,5 kg
- 0,26 mm – 5,6 kg